Mały może wiele
Udział w akcjii ,,Zbieramto w szkole'' udowodnił im, że pomagać może każdy, zawsze i wszędzie. O tym w relacji nauczycielki SP w Szczepidle.
Szkoły, które działałą z nami zaczynają przesyłać raporty za akcje przeprwadzane w II semestrze. Cieszymy się, że jest w Was tak wiele chęci do wsólnego pomagania i niesienia nadziei tym najbardziej potrzebującym w krajach misyjnych. O tym jak wyglądała akcja w szkole w Szczepidle możemy się dowiedzieć dzięki reportażowi p. Grażyny Siepki.
,,Naszą przygodę ze ,,Zbieramto w szkole'' rozpoczęliśmy w październiku 2017r. Od samego początku z ogromnym zaangażowaniem przystąpiliśmy do zbiórki baterii i płyt CD. Rozwiesiliśmy na korytarzu szkolnym otrzymane plakaty, a na lekcjach religii dowiedzieliśmy się na czym ma polegać ta akcja i czemu służy. W naszej szkole bierzemy udział w różnych akcjach charytatywnych (zbieramy plasikowe nakrętki, organizujemy różnorodne akcje, by wspomóc podopiecznych Domu Pomocy w Mielżynie), ale po raz pierwszy mamy okazję wspomóc kraje misyjne. Przy tej okazji dowiedzieliśmy się więcej o pracy misjonarzy i problemach z jakimi borykają się na co dzień.
Nie sądziliśmy, że tak szybko uda się nam zapełnić kartony, które otrzymaliśmy. Jesteśmy małą szkołą liczącą 80 uczniów, a jednak pierwsze półrocze zakończyliśmy sukcesem. W szkolnej akcji wzięli udział prawie wszyscy uczniowie naszej szkoły oraz wielu nauczycieli. Wszystkich, którzy wspomagają naszą szkolną akcję zbiórki baterii i płyt CD zapisujemy w specjalnej księdze daczyńców ,,Szkoły z misją''. Na koniec roku nagrodzimy najbardziej zaangażowanych ,,zbieraczy'' - pomocników. Chcemy w ten sposób zaakcentować, że MAŁY MOŻE WIELE, jeśli tylko zechce coś zrobić.
Cieszy nas fakt, że mogliśmy w tak prosty sposób wspomóc innych, a przy okazji ,,posprzątać'' nasze domy ze śmieci i przez ten drobny gest przyczynić się do zmainy świata najbiedniejszych. Musimy przyznać, że poprzez tę formę pomagania pomagamy także sobie w uzyskaniu lepszej oceny z zachowania na półrocze i koniec roku.
Dziękujemy za wszystkie informacje i raporty przesyłane do naszej szkoły oraz za przepiękny kalendarz misyjny. Pewnie nie uda nam się zdobyć certyfikatu ,,Szkoły z misją" (15000 pkt - przy.red.), ale nie tracimy nadziei - przecież dobro zawsze powraca. Zabieramy się do zapełniania nowych kartonów bateriami i płytami (mamy już ich sporo) i zapewniamy, że na długo jeszcze pozostaniemy uczniami ,,Szkoły z misją'' bo naszą misją stało się pomaganie. Udział w tej akcji udowodnił każdemu z nas, że pomagać może każdy, zawsze i wszędzie.''
Opublikowano dnia: 06-04-2018